(Dz 13,14.43-52; Ap 7,9.14b-I7; J 10,27-30)
W poprzednią niedzielę byliśmy świadkami wyboru Szymona Piotra, na pierwszego papieża w historii Kościoła Chrystusowego. Wyboru dokonanego przez samego Zmartwychwstałego Pana.
Zwróciliśmy też uwagę na fakt, że to zawsze Chrystus sam dokonuje wyboru widzialnej głowy swojego Kościoła, posługując się ludzkimi sposobami. W naszych czasach czyni to przez kolegium kardynałów.
Ta refleksja była wpisana w liturgię czytań tego okresu, znakomitym przygotowaniem nas do rozpoczynającego się w środę konklawe i do przyjęcia już następnego dnia wybranego następcy św. Piotra. Wybrany kardynał Robert Prevost przyjął imię Leon XIV. Wiele ludzkich kalkulacji runęło z hukiem. Jezus pokazał jeszcze raz światu i Kościołowi, że to jest Jego Kościół, Kościół Zmartwychwstałego Pana w tym niespokojnym czasie niosący Jego Pokój. Leon XIV dał temu jasny wyraz.
Liturgia czytań dzisiejszej niedzieli prowadzi nas dalej. Jezus, Dobry Pasterz, mówi zarówno do nowo wybranego Papieża, jak i do całego swojego Kościoła:
Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną i Ja daję im życie wieczne. Nie zginą one na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy.
Głoszący Ewangelię, przede wszystkim duszpasterze, ale i my wszyscy, powinniśmy tak się w swoim życiu zjednoczyć z Jezusem, aby mówić Jego głosem. Jezus przenika bowiem tych, którzy Go słuchają, a w konsekwencji żyją według Jego nauki. Jezus, który jest współistotnym swemu Ojcu, tym, którzy oddają się w Jego ręce, da najwyższe poczucie bezpieczeństwa na ziemi i życie wieczne w niebie. To zjednoczenie z Jezusem jest już tu na ziemi, wprowadzeniem człowieka w życie Boga Trójjedynego. Tak więc stawiam sobie pytania:
Jezu, kiedy Twój głos, staje się moim życiem?
Jezu, kiedy moje życie, staje się Twoim głosem?
Te pytania i odpowiedzi na nie są niezmiernie ważne i ponadczasowe. Mówi się, że ten świat zmienił się całkowicie. Szatan, aby pozyskać wszystkich, nie łowi na wędkę, nie zarzuca sieci, lecz zmienił wodę w stawie. W tej nowej wodzie, w tej nowej sytuacji śmiertelni przestali myśleć o nieśmiertelności, a przecież wszyscy umierają.
Jak w tej nowej wodzie tego światowego basenu, mówić o miłości, o prawdzie, o wieczności?
Przywołanie przez Dzieje Apostolskie przykładu św. Pawła ma swoją wagę. Był on znienawidzony przez Żydów jako zdrajca. Uczniowie Jezusa odnosili się do niego z pewną rezerwą, albowiem kiedyś ich krwawo prześladował. Po swoim nawróceniu głosił Ewangelię pośród pogan, działając wbrew prawu obowiązującemu w Imperium. Paweł wydaje się, że jest sam. Sam jednak nie był, był z Jezusem. Fakt ten zmienia całkowicie jego sytuację i jego myślenie. Paweł jest rozmodlony, wykształcony, dynamiczny i bezkompromisowy. Wie, jaka jest misja jego życia i że otrzymał ją od samego Zmartwychwstałego Pana. Dzięki temu problemy przekuwa na szanse, znajduje nowe rozwiązania. Spotkanym na drodze swej działalności pomaga odkryć sens życia i daje poczucie bezpieczeństwa. I tak głos Jezusa stał się życiem Pawła, a życie Pawła głosem Jezusa.Dzisiaj wraz z nowo wybranym papieżem Leonem XIV, polecając się opiece Najświętszej Maryi Pannie , modlimy się o powołania kapłańskie, o powołania na miarę św. Pawła, Apostoła Narodów.
Dla nas księży jest ten czas i ta niedziela wezwaniem do głębokiej refleksji nad fundamentalnym pytaniem:
czy głos Jezusa stał się moim życiem i czy moje życie jest głosem Jezusa?
Ks. Lucjan Bielas
Pustelnia Złotego Lasu zlokalizowana jest 3 km na wschód od miejscowości gminnej Rytwiany, w powiecie staszowskim (woj. świętokrzyskie). Rytwiany leżą w ciągu drogi wojewódzkiej 764 w odległości ok. 5 km od Staszowa i 14 km od Połańca.