Rozważanie do Ewangelii na 2 niedzielę zwykłą 19 stycznia 2025 r.

Stawienie się w obecności Bożej: Uświadom sobie, że stajesz przed Panem, że będziesz z Nim rozmawiał i słuchał tego, co On ma Ci do powiedzenia. Otwórz się na działanie Ducha Świętego. Proś, aby On pomógł Ci przeżyć to spotkanie jak najowocniej w możliwie największym otwarciu się na Słowo Boże.

Modlitwa przygotowawcza zwyczajna: proś Boga, naszego Pana, aby wszystkie Twoje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu (św. Ignacy Loyola, ĆD nr 46).

Prośba o owoc tej modlitwy: poproś o łaskę odkrywania obecności Jezusa w Twojej codzienności.

Obraz do modlitwy: idź do Kany Galilejskiej, wejdź na przyjęcie weselne, wmieszaj się w tłum, spróbuj uczestniczyć w tym wydarzeniu całym sobą, wszystkimi Twoimi zmysłami.

1. Zawsze.

Ludzie żenią się (wychodzą za mąż), mają potomstwo, które wychowują, pracują, odpoczywają, starzeją się i wreszcie umierają. Tak było za czasów Jezusa i potem, i tak jest też w naszych czasach. Takie horyzontalne, nasze ludzkie proste sprawy. I mogłoby się wydawać, że Pana Boga one nie obchodzą, bo nie są wzniosłe, anielskie, wspaniałe. A tymczasem dziś Jezus chce Cię zatrzymać i powiedzieć: „Słuchaj, wcieliłem się w ludzkie ciało, jestem ciekawy Twojego życia, Twojej nie-anielskiej i nie-niebiańskiej codzienności. Chcę wejść wszędzie, tam gdzie jesteś, gdzie żyjesz, gdzie jest Twoja codzienność.” Ciekawe jest to, że Jezus nie przyszedł do Kany bez zaproszenia, nie wszedł „boską mocą”, ale odpowiedział na ludzkie zawołanie, zwyczajnie. Był jako gość i to pewnie nie jako gość specjalny, bo święty Jan nie wspomina o tym ani słowem. Był zwyczajnie z tymi ludźmi, którzy Go znali i którzy chcieli, aby cieszył się ich radością.
Porozmawiaj z Jezusem, jak wygląda Jego obecność w Twojej codzienności? Czy On jest na liście gości do zaproszenia do Twojego życia? A może masz jakieś opory – warto Mu o tym opowiedzieć, dlaczego się boisz, wstydzisz, krępujesz, może nie chcesz… bądź przy Jezusie blisko, spróbuj Mu o tym wszystkim opowiedzieć.

2. Wino.

Kana to jest dla nas ważne miejsce, nie tylko ze względu na to, że Jezus pokazuje jak ważne jest małżeństwo, jak ważna jest Jego obecność w tej rzeczywistości, jak bardzo On jest z małżonkami i po ich stronie. Kana jest ważna także dlatego, że Jezus pokazuje nam, że jest Bogiem radości, Bogiem bycia blisko ludzi w dobrych, szczęśliwych chwilach. Czasami jest tak, że łatwiej nam przyjść do Pana Jezusa, kiedy nasze życie się rozsypuje, rozpada. Dziś Pan chce przypomnieć, że on bardzo chętnie wejdzie do naszej radości, do dobra, do piękna, które jest naszym udziałem. On daje nam sygnał, że chce dać nam radość w obfitości, ponad miarę i rozweselić nasze serca, tak jak rozwesela dobre wino.
Spróbuj zobaczyć całe dobro, które wydarzyło się w ciągu ostatniego tygodnia. Poszukaj dobrze najmniejszych jego okruchów w Twojej codzienności i jeszcze raz uciesz się nim, i pokaż je Jezusowi, otwierając się na wdzięczność.

Zachęcam na zakończenie tej modlitwy, do szczerej rozmowy z Panem, do oddania Mu tego wszystkiego, co udało Ci się dzięki Jego łasce zobaczyć, w czasie tej modlitwy. Zwróć uwagę, aby ta rozmowa miała związek z Twoimi refleksjami na medytacji. Pomyśl także o tym, co ta modlitwa zmieni w Twoim życiu? Warto wciąż przypominać sobie, że spotkania z Jezusem na modlitwie mają prowadzić do realnych zmian w życiu, do mojego nawrócenia. Tego nawrócenia potrzebuje każdy z nas. Pomyśl o tym do czego prowadzi Cię dzisiejsze spotkanie ze Słowem, co pragniesz zabrać w swoją codzienność. Jak będziesz praktykować radość w codzienności?

Swoje spotkanie z Panem zakończ modlitwą: „Ojcze nasz…”

Zachęcam Cię także, abyś zanotował chociaż kilka myśli z tej modlitwy, Twoje postanowienia, abyś sam przed sobą mógł się z nich rozliczać; niech pozostanie po modlitwie jakiś materialny ślad, niech te notatki stanowią Twój duchowy dzienniczek. Tak, abyś mógł wrócić do tego, co stało się Twoim doświadczeniem w spotkaniach z Panem Jezusem.