Czas

Na progu życia

Bóg światu go dał

Raczej nie po to, by go marnował

Lecz wykorzystał do Raju zdobycia

 

Istniał więc świat

A wraz z nim biegł czas

Niczym powiew wiatru, budzący las

Lub czekający z toporem – bezlitosny kat

 

Wyznaczał kolejne odcinki

Na linii co w bezkres pędziła

Chociaż, nigdy się w nim przecież nie rozmyła

Jak zegar zgodnie wybijający następstwo kolejnej godzinki

 

Różnie to z nim bywało

Jedni mieli go nadmiar

Trwoniąc na prawo i lewo, i ze wszech miar

Inni łapali go wszędzie, a i tak było im mało

 

Końca nie widać

 Więc, warto by zapiąć pas

Aby właściwie wykorzystać – dany nam czas

I życiowy egzamin móc ostatecznie zdać.

1. M.W.

 

 

Świat jakby się chwilowo zatrzymał, ale czy będzie umiał właściwie docenić wartość tego niespotykanego dotąd „przystanku”?. Trudno i ciężko nam teraz oceniać to, co będzie. Chociaż, może za dużo tych ocen, opinii i wskazań. Bo każdy coś radzi, podpowiada, spekuluje – stając się ekspertem. Pojawiają się co chwilę, kolejni „profesjonalni znawcy problemu”. Wszechogarniający szum informacji… A mój zegar tyka. Kolejne ziarenka piasku przesypują się w mojej klepsydrze. Tylko Bóg wie, w którym momencie klepsydra przesypie się do końca.

To jest mój czas na zatrzymanie. To jest czas na rachunek sumienia i porządny bilans swojego życia. Wczoraj jest przeszłością i już nie wróci, jutro jest wielką niewiadomą i nie wiadomo czy nastąpi. Liczy się moje dziś – teraz. Właśnie owo „teraz”- to najcenniejszy czas, w którym powinienem skalibrować swój życiowy kompas, aby następnie móc dalej kontynuować rejs ku wieczności – mając obrany właściwy kierunek, który mnie tam doprowadzi.

Każda chwila jest bezcenna, więc nie mogę zmarnować jakiejkolwiek z nich. Każda z tych chwil, daje mi również możliwość zwrócenia się z miłością ku Stwórcy, który czeka na mnie w wiecznym „teraz”, swego istnienia. Więc, nie ma się co obawiać, tylko mądrze i odpowiednio wykorzystać podarowany mi przez Boga czas. W taki sposób, aby już tu na ziemi stał się dla mnie czasem zbawiennym, a po śmierci pozwolił mi cieszyć się wiecznym szczęściem w niebie.

https://www.tapeciarnia.pl/edycja,natel38791