Wobec Boga poznaj siebie
Mawiał jeden z Ojców Pustyni: „takim jest wielkie dzieło człowieka – winę swoją na siebie zawsze brać przed Bogiem, a pokusy spodziewać się aż do ostatniego oddechu.”
Mnisi rozmyślając o Bogu uświadamiają sobie jednocześnie kim sami są jako ludzie. Ich relacja do Boga naznaczona jest szczerością i otwartością. Wobec Niego poznają siebie. W życiu duchowym nigdy nie poprzestają na tym co już osiągnęli. Są ciągle aktywni, gdyż liczą się z tym, że do ostatniego tchnienia będą podlegali pokusom. Tak rozumiana duchowość nie pozwala zatrzymywać się na drodze rozwoju. Kształtując swoje sumienie trzeba nieustannie podążać dalej i dalej, licząc się z tym, że w każdy nasz pobożny czyn może wkraść się coś, co popsuje nasze relacje względem Boga.
Musimy być świadomi rzeczywistości pokusy i grzechu, które towarzyszą nam przez całe życie. Ta świadomość jednak nie może nam przesłaniać oblicza Miłosiernego Boga. Będąc świadomi własnej słabości i małości nie możemy się od Boga oddalać, ale stawać przed Nim w prawdzie o sobie samym.
Taką właśnie drogę wskazuje nam duchowość mnichów – nie oskarżajmy się sami z powodu popełnionej winy, wszystko co jest w nas oddajmy Bogu. Wówczas dokona się w nas przemiana w obraz jaki Bóg chce w nas uformować.