Jezus powiedział do arcykapłanów i starszych ludu: «Posłuchajcie innej przypowieści. Był pewien gospodarz, który założył winnicę. Otoczył ją murem, wykopał w niej tłocznie, zbudował wieżę, w końcu oddał ją w dzierżawę rolnikom i wyjechał. Gdy nadszedł czas zbiorów, posłał swoje sługi do rolników, by odebrali plon jemu należny. Ale rolnicy chwycili jego sługi i jednego obili, drugiego zabili, trzeciego zaś ukamienowali. Wtedy posłał inne sługi, więcej niż za pierwszym razem, lecz i z nimi tak samo postąpili. W końcu posłał do nich swego syna, tak sobie myśląc: Uszanują mojego syna. Lecz rolnicy, zobaczywszy syna, mówili do siebie: „To jest dziedzic; chodźcie, zabijmy go, a posiądziemy jego dziedzictwo”. Chwyciwszy go, wyrzucili z winnicy i zabili. Kiedy więc przybędzie właściciel winnicy, co uczyni z owymi rolnikami?» Rzekli Mu: «Nędzników marnie wytraci, a winnicę odda w dzierżawę innym rolnikom, takim, którzy mu będą oddawali plon we właściwej porze». Jezus im rzekł: «Czy nigdy nie czytaliście w Piśmie: „Ten właśnie kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła. Pan to sprawił, i jest cudem w naszych oczach”. Dlatego powiadam wam: Królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce». [Mt 21, 33-43]
Stawienie się w obecności Bożej: Uświadom sobie, że stajesz przed Panem, że będziesz z Nim rozmawiał i słuchał tego, co On ma Ci do powiedzenia. Otwórz się na działanie Ducha Świętego. Proś, aby On pomógł Ci przeżyć to spotkanie jak najowocniej, w możliwie największym otwarciu na Słowo Boże.
Modlitwa przygotowawcza zwyczajna: Proś Boga, Pana naszego, aby wszystkie Twoje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu (św. Ignacy Loyola, ĆD nr 46).
Prośba o owoc tej modlitwy: o pokorną pracę w winnicy Pana – w miejscu realizacji Twojego powołania, ze świadomością, że jesteś jej dzierżawcą, sługą Pana.
Obraz do modlitwy: wyobraź sobie winnicę o której opowiada Jezus, i siebie w niej. Jak pracujesz, jakie jest Twoje zaangażowanie – zobacz tam siebie, bardzo prawdziwie.
Winnica już jest.
„Był pewien gospodarz, który założył winnicę. Otoczył ją murem, wykopał w niej tłocznie, zbudował wieżę.”
Winnica jest zbudowana przez Gospodarza, najtrudniejsza praca została przez Niego wykonana – sadzonki winorośli zostały posadzone, bezpieczeństwo – zapewnione, dzięki murowi, tłocznie – przygotowane. Dopiero wtedy zostaje ona oddana w dzierżawę, do użytkowania.
To Słowo przypomina, że w życiu nie startujemy „od zera”, że Boża Opatrzność troszczy się, aby przygotować nam miejsce do życia i pracy. Nie jesteśmy na tym świecie „bez niczego” – dostajemy winnicę do użytkowania. Tą winnicą jest miejsce naszej pracy i odpoczynku, ale też nasze talenty, obdarowania. Otrzymaliśmy zasoby do rozwoju, utrzymania siebie, i służby dla innych.
Pomyśl o swojej części winnicy powierzonej Ci przez Pana. Co to jest konkretnie? Nazwij tę przestrzeń, miejsce, przyjrzyj się im uważnie, ze świadomością, że są Ci one powierzone przez samego Boga….uświadom sobie, ze to nie jest jakiś przypadek, że jesteś tu gdzie jesteś….Opatrzność chciała Cię mieć w tym miejscu!
Podziękuj też Panu za to, że Cię wyposażył w zasoby, możliwości, umiejętności pracy w winnicy. Spróbuj w Jego Obecności zrobić ich listę, zobaczyć jak jest ich wiele. Dziękuj za każdy z nich.
Dzierżawa.
Wiesz co to znaczy oddać komuś coś w dzierżawę? Otóż – to znaczy oddać komuś coś do użytkowania i czerpania z tego pożytków, z obowiązkiem zapłaty czynszu wydzierżawiającemu.
Dlaczego przywołuję tę prawną definicję dzierżawy? Dlatego, że może ona otworzyć nam oczy na nasze miejsce w winnicy Pana. Nie jesteś jej właścicielem – nie możesz się tutaj „szarogęsić”, bo to Pan jest właścicielem winnicy. Ty możesz jej używać, możesz czerpać z niej pożytki, mieć „dochód”, ale nie stajesz się właścicielem – jesteś zależny od właściciela winnicy. A Twoim obowiązkiem jest oddać „należy plon” właścicielowi.
Już wiesz co jest Twoją winnicą, o tym rozważałeś wcześniej. Teraz spróbuj zrobić krok dalej – zobacz w jaki sposób traktujesz wydzierżawioną Ci część winnicy – jaka jest Twoja świadomość, tego, że nie należy ona do Ciebie, że Twoim obowiązkiem jest oddać należny plon panu….a skoro plon należy do Pana to ma być najlepszy, najstaranniej wybrany, „wymuskany”. Tak pracujesz, rozwijasz winnicę? Czy może raczej zachowujesz się jak chłop pańszczyźniany i chcesz „załatwić temat” oddawania plonów z winnicy jakimś ochłapem, resztką….Co idzie dla Pana, a co dla Ciebie?
Porozmawiaj o tym z Jezusem.
Zachęcam Cię, na zakończenie tej modlitwy, do szczerej rozmowy z Panem, do oddania Mu tego wszystkiego, co udało Ci się dzięki Jego łasce zobaczyć, w czasie tej modlitwy. Zwróć uwagę, aby ta rozmowa miała związek z Twoimi refleksjami na medytacji. Pomyśl także o tym, co ta modlitwa zmieni w Twoim życiu? Warto wciąż przypominać sobie, że spotkania z Jezusem na modlitwie mają prowadzić do realnych zmian w życiu, do nawrócenia. Zastanów się nad tym, jaki konkret z tej modlitwy bierzesz do swojego życia. Zapytaj Jezusa, jak On to widzi, co z Jego perspektywy byłoby dla Ciebie ważne w tym czasie.
Swoje spotkanie z Panem zakończ modlitwą: Ojcze nasz…
Zachęcam Cię także, abyś zanotował chociaż kilka myśli z tej modlitwy, niech pozostanie po niej jakiś materialny ślad, niech te notatki stanowią Twój duchowy dzienniczek. Tak, abyś mógł wrócić do tego, co stało się Twoim doświadczeniem
w spotkaniach z Jezusem.
Anna, wynagrodzicielka
Pustelnia Złotego Lasu zlokalizowana jest 3 km na wschód od miejscowości gminnej Rytwiany, w powiecie staszowskim (woj. świętokrzyskie). Rytwiany leżą w ciągu drogi wojewódzkiej 764 w odległości ok. 5 km od Staszowa i 14 km od Połańca.